JANUARY FLOW

Powered by eSnips.com



DEEPY TECHY HOUSE FOR YOUR DREAMING HOUSE........

13 comments:

adasix said...

KLIKAM I SŁUCHAM, MAN

MADMED said...

klikasz i sluchasz i jak?? posluchasz jeszcze raz??

adasix said...

jest 13:06, biuro w Katowicach, Footsteps na uszach, ile się da vol. żeby nie trzeszczało

przede mną duża baza excela do przerobienia i trochę pracy koncepcyjnej, zobaczymy gdzie mnie Vodovoz zaprowadzi...

adasix said...

fajna przejściówa przy 4:26, lubie takie

szkoda, że nie mogłem głośniej

let's słucham next

adasix said...

ale do pracy przy papierach wybrałbym Lovebirds ;)

MADMED said...

a na sam koniec dnia rasmus;)

dzieki za wtajemniczenie w madmedowe dzwieki....

adasix said...

i heeja!

adasix said...

uuuuuUUUUUUUUU!

MADMED said...

oczywiscie jaidene veda ale to juz 30 cm ponad chodnikami gdy jest 00:30 zaczynaja nam sie pocic recei i swierzbienie w nogach....

Michael Satie-Mular said...

i robi się namiętnie mokra cipka
ODDECH
pęknięty jeż atakuje mnie też

adasix said...

wypełzły nocne ktosie, witojcie

Michael Satie-Mular said...

nocne ktosie i zjawy, w ciągu dnia przyssane do murawy, biurowe kurwy i cinkciarze, zaraz metody na lewą kaskę wam pokaże, kradziony soft i lewa muzyka, dupy, poronosy i wszystko bzyka, plastik z zębem, źle się zamyka, ale laptopik wciąż jeszcze cyka, jest rozkwit nocą, dwa monitory, anonimowo - puszczają zawory!

BiuroweOszukańcoLesery

MADMED said...

.....a na koncu tunelu Fra Fra Frank Sinatra.......czegebum czegebum